|
|
|
|
Kolejny tomik Janiny Miecznik
W kwietniu 2018 r. ukazał się kolejny tomik poezji naszej klubowej koleżanki Janiny Miecznik. Tomik nosi tytuł "Znaleźć równowagę". Zawiera wiersze napisane na przełomie lat 2017-2018. Z tej okazji w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Świnoujściu odbyło się spotkanie promujące tomik i poezje naszej koleżanki.
Finałowy akord Zachodniopomorskiej Wiosny Poetów wybrzmiał na świnoujskiej plaży
Podczas gdy w gazoporcie trwały uroczystości związane z nadaniem imienia terminalowi na lewobrzeżnej plaży miało miejsce znaczące wydarzenie kulturalne. Oto po trzech miesiącach wspólnych działań literatów regionu Pomorza Zachodniego, plażowa publiczność miała szansę spotkania z twórcami, poezją i muzyką nad brzegiem morza. Organizację finału Zachodniopomorskiej Wiosny Poezji wsparł Ośrodek Sportu i Rekreacji „Wyspiarz”.
Impreza nie mogłaby się odbyć także bez pomocy ratowników świnoujskiego oddziału Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, którzy okazali się nie tylko sprawnymi w łodziach ale także świetnymi… akustykami! Ale najważniejsi byli tym razem poeci! Gospodarzem i głównym organizatorem imprezy pod nazwą „Słowa na wiatr” był świnoujski Klub Literacki „Na Wyspie”. Głównego organizatora całego cyklu reprezentował prezes oddziału Zachodniopomorskiego Związku Literatów Polskich Leszek Dembek.
Wiosna poezji rozpoczynała się muzyką. Punktualnie o godzinie 12.00 z pomostu centrum koordynacyjnego WOPR na plaży rozbrzmiały dźwięki pierwszej części „Czterech pór roku Vivaldiego” Umówiony akustyk co prawda zaspał ale ratownicy WOPR uratowali sytuację organizując własne nagłośnienie. Od tego momentu wszystko poszło już zgodnie z planem. Na plażowej scenie zjawiła się gromada poetów. Klub Literacki „Na Wyspie” przygotował recytacje o nadmorskim klimacie. Dla słuchaczy, zwłaszcza przyjezdnych była to wycieczka po nieznanym, pięknym brzegu. Zaskoczeniem był pierwszy z przedstawionych wierszy. Na tle „Wiosny” Vivaldiego, usłyszeliśmy sonet do wiosny… Vivaldiego.
Potem posypały się morskie poezje świnoujskich poetów. Swoje wiersze czytali Janina Garczyk, Ewa Bugajna, Aleksandra Schmitt, Regina Orzechowska, Teresa Niezgodzka, Dorota Lisicka. Czytano także wiersze nieobecnej Anny Kamińskiej-Szpachty. W tle recytacji brzmiały melodie piosenek o morzu nie tylko po polsku ale nawet po… francusku. W programie wykorzystano standardy literackiej piosenki znad Sekwany.
Gdy program recytacji zbliżał się ku końcowi o mikrofon poprosił Leszek Dembek – prezes oddziału Związku Literatów Polskich w Szczecinie. Gość odczytał list gratulacyjny wraz z podziękowaniami dla świnoujskiego Klubu „Na Wyspie” za aktywną współorganizację Zachodniopomorskiej Wiosny Poezji. Gość podkreślił, że inicjatywa sprawdziła się i będzie kontynuowana w kolejnych latach.
Warto podkreślić, że wśród publiczności w sobotę nie zabrakło również gości-poetów z Zachodniego Pomorza choć zjawili się także twórcy z odleglejszych stron. W pewnym momencie o głos poprosiła poetka z Włocławka. Maria Jaśkiewicz także czytała swoje wiersze.
Literacka akcja na plaży miała swój niesamowity finał. Oto gdy do brzegu podpłynęła łódź ratownicza szpaler uczestników wydarzenia podążył ku niej z łódkami z papieru. Każdy poeta miał łódkę z wierszem nazwaną swoim imieniem. Z łódkami do prawdziwej łodzi wsiadł prezes klubu „Na Wyspie” Maciej Napiórkowski, około 150 metrów od brzegu przeskoczył z cennym ładunkiem na pokład łodzi motorowej i już na głębokiej wodzie wodował poetyckie statki.
Poezja popłynęła z wiatrem. Tak jak miało być. Na brzegu świnoujskich czekały słowa zachęty do kolejnego wyjścia w plener z poezją.
18.06.2016
Janina Miecznik poetka z sensem
W poezji odnalazła Sens. I tak właśnie zatytułowała swój
najnowszy tomik. Wydaną właśnie drukiem poezję zaprezentowała
czytelnikom w Miejskiej Bibliotece Publicznej.
To autorskie popołudnie Janiny Miecznik pomogła przygotować i
poprowadziła Anna Kamińska-Szpachta, można powiedzieć –
„koleżanka po piórze. Publiczność nie zawiodła. Tuż przed
rozpoczęciem spotkania do sali galerii Miejskiej Biblioteki
Publicznej długo trzeba było dostawiać krzesła. Janina Miecznik
ma w Świnoujściu bardzo wielu przyjaciół, znajomych
współpracowników. Nie wszyscy jednak jeszcze do czwartku wiedzieli
jak bardzo ukochała w życiu poezję.
Od wielu lat związana z Klubem
Literackim „Na Wyspie”, swoje utwory publikowała w zbiorowych
almanachach. Autorski zbiór poezji to zawsze wyraz twórczej
dojrzałości. Jednak „Sens” dostarcza dowodów także na inne
walory pani Janki poetki i człowieka; zawsze wrażliwej na drugiego
człowieka, pełnej zachwytu dla świata i ludzi, zarażającej
życiowym optymizmem.
Wiązanki, które odebrała od gości to dowód
na to, że ciepłe uczucia, które przekażesz innym zawsze do Ciebie
wrócą. Pani Janka rozlała przed ludźmi morze własnego serca ale
gdy siada nad zeszytem to ma przed oczyma prawdziwy morski brzeg.
Kocha swoje miasto. Poświęciła mu niejedną strofę. Liczymy na
wiele kolejnych!
źródło: www.iswinoujscie.pl
www.ewyspiarz
08.04.2016
Holenderskie kwiaty Pegaza
Świnoujście upodobały sobie, na
miejsce literackich spotkań, emigrantki z Holandii parające się
piórem. W połowie ubiegłego roku swój wieczór autorski miała
Agnieszka Steur, polonistka,
nauczycielka, badaczka języka, pisarka,
dziennikarka i felietonistka od 15 lat mieszkająca w Holandii. 20
listopada br mieliśmy przyjemność gościć Aleksandrę Baltissen -
poetkę, od 1992 r. mieszkającą w Holandii. Aleksandra urodziła
się w Stargardzie Szczecińskim, miejscu, w którym także dorastała
i do którego wróciła po studiach artystycznych w Warszawie.
Pracowała jako nauczycielka Technik Teatralnych w teatrze w
Stargardzie Szczecińskim, a później także jako nauczycielka
dzieci z problemami wychowawczymi w miejscowej szkole. W Holandii
zawodowo zajmuje się osobami starszymi.
Pani Aleksandra jest autorką
pięciu indywidualnych tomików poezji: "Kwiaty wierszem",
"Całuj życie", "Serce mówi do serca", "Kwiaty
szczęścia" oraz "Dlaczego tak". Swoje wiersze
publikuje m.in. w antologiach: "Antologia Poetów Wybranych",
almanach literackich: "Dla Jego Bolesnej Męki", “Almanach
Papieski” i „Na literackiej scenie” - Koszalińska Scena
Literacka. Poezja autorki objęta jest patronatem "Towarzystwa
Jedność pod opieką św.Wojciecha" z Heerlen, a polecana była
przez Polsko - Niderlandzkie Stowarzyszenie Kulturalne. A.Baltissen
jest także aktywnym członkiem Stowarzyszenia Polaków w Brunssum
NL. W 2014 roku została nominowana do tytułu Polonusa Roku 2014 w
Holandii w dziedzinie kultura.
Pisze także wiersze w języku
niderlandzkim i jest członkiem Heerlens Schrijverscafé. Jej poezję
można znaleźć w zbiorowym wydaniu książki pt.: "MijnTijd"
/"Mój czas", którego prezentacja odbędzie się 5 grudnia
tego roku.
A.Baltissen spotkała się z
miłośnikami poezji w Miejskiej Bibliotece Publicznej. Wieczór
poezji zatytułowała “Kwiaty Pegaza”. Autorka czytała swoje
wiersze, opowiadała o pasjach i życiu codziennym, które stały sie
podwaliną do pisania. Część swojej twórczości poświęciła
kwiatom, które zajmują ważny element w jej życiu. Ponieważ
spotkanie odbywało się pod patronatem Klubu Literackiego “Na
Wyspie”, holenderska poetka zaprosiła na swój wieczór Annę
Kamińską-Szpachta. Obie panie na przemian prezentowały swoje
wiersze. Miła atmosfera spotkanie spowodowała, że trwało ono
prawie dwie godziny.
Poezja
i muzyka na żywo w „Alibi”Akademia Każdego Wieku, organizator
cyklicznych spotkań dla przedstawicieli wszystkich generacji,
znakomitą większość swoich gości zaprasza do kawiarni „Sonata”.
Tym razem, na życzenie jednego z bohaterów wieczoru, koordynator
AKW Elżbieta Bruch zaprosiła mieszkańców do nadmorskiego klubu
„Alibi” w sercu świnoujskiej promenady. Publiczność nie
zawiodła. Ale przede wszystkim nie zawiedli poetka – Anna Kamińska
– Szpachta oraz muzyk, kompozytor i wokalista Maciek Winogrodzki.
Był to wieczór autorski pani Ani.
Znana również jako dziennikarz lokalnego tygodnika, od lat poświęca
się propagowaniu poezji. Przypomniał o tym Maciej Napiórkowski,
obecny prezes Klubu Literackiego „Na Wyspie”, który swoje
obowiązki przejął właśnie parę lat temu od bohaterki wieczoru.
Anna Kamińska – Szpachta nie miała łatwego życia. Pochodzi z
pokolenia wojennego. Przeżyła straszne doświadczenia tamtego
czasu, a potem cierpienia czasów tułaczki. Wreszcie znalazła swoje
miejsce na ziemi tu, na świnoujskim brzegu. Opowiadała o tym prozą
i wierszem.
Na szczęście okrutne doświadczenia nie pozbawiły jej
dystansu, a nawet humoru, żartobliwego spojrzenia nawet na sprawy,
które niektórzy uważają za bardzo poważne. Pisze nie tylko
klimatyczne liryki ale też żartobliwe, wierszowane dykteryjki. W
trakcie spotkania w „Alibi” Ani Kamińskiej towarzyszyła
kilkuosobowa grupa kolegów z Klubu Literackiego „Na Wyspie”, a
na stolikach pojawiły się klubowe almanachy.
Wieczór z poezją
ujął w muzyczne klamry Maciek Winogrodzki. Wszystkich gości
powitał piosenką, a na koniec dał koncert, w którym znalazły się
nowe i starsze piosenki. Powrócił nawet do muzycznych wspomnień
sprzed lat, kiedy cała Europa słuchała go podczas Festiwalu
Eurowizji. Słuchacze dopominali się bisów dwukrotnie. Pragnęli
więcej poezji i więcej muzyki. Pomysł na takie połączenie okazał
się strzałem w dziesiątkę!
źródło:
www.iswinoujscie.pl
26.04.2015
Wieczór poetycki w Dąbku
W czasie rehabilitacji w Krajowym Ośrodku Mieszkalno - Rehabilitacyjnym dla chorych na stwardnienie rozsiane w Dąbku koło Mławy, 26 listopada br. nasza koleżanka Tereska Niezgodzka miała swój wieczór poetycki. Razem z Tereską swoja poezję czytał także dyrektor tego ośrodka Dariusz Węcławski.
Mieszkańcy tego turnusu
mieli okazję posłuchać wierszy o różnej tematyce. Terenia
korzystała z własnych tomików: ,,Wspomnienia’’ i „Tęsknoty powroty ...i". Czytała też wiersze nigdzie nie publikowane, ostatnio
napisane w ośrodku. Między innymi „Wiersz o przytulaniu".
Dariusz Węcławski
czytał wiersze z ostatniego tomiku pt. "Wiersze straszne i przerażające" wydanego przez Związek Literatów na Mazowszu, przy
współpracy Towarzystwa Twórców Trzeciego Tysiąclecia. Tomik ilustrowała
córka Izabela.
Oto jeden z wierszy pana
Dariusza
PRZEDSMAK
Oto kolejna
Starannie wyselekcjonowana
Porcja codzienności
Zawisła w oczekiwaniu
Przed moimi ustami
W blasku dziennej gwiazdy
Przeciągającej się po
leniwym śnie
Na tle czarnego krajobrazu
Obiecuję sobie że nie
uronię
Ani kropli powszedniości
I łudzę się iż raz
choć Wielki kucharz
Warząc mdłą papkę
Obowiązków domu i pracy
Użyje innej przyprawy.
Święto
w Przytorze
Bez
zbędnego patosu, z udziałem zespołu „Malwy” i Janiny Miecznik
– członkini Klubu Literackiego „Na Wyspie”, w filii MDK w
Przytorze odbył się wieczór poświęcony rocznicy odzyskania
niepodległości.
Treści
wierszy i pieśni patriotycznych przypomniały trudne i długie
czasy zdobywania niepodległości. W drugiej części spotkania pani
Janina Miecznik przedstawiła swoje dojrzałe strofy wierszy
nawiązujących do naszego regionu, uczuć i przemyśleń.
Wiersze
pani Janki można przeczytać w almanachach wydanych przez Klub
Literacki „Na Wyspie”: „Wewnętrzne morze” (1997 r.), „W
ciepłym piasku poezji” (2002 r.), „Pod wydmami znaczeń” (2006
r.), „Poławiacze wzruszeń” (2010) oraz w zeszycie literackim
„Bursztynowe uczucia” (2006 r.). Ponadto jej utwory ukazały się
w tomiku „Sercem pisane” (1998 r.) wydanym przez świnoujski
oddział Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów oraz
kilku kwartalnikach Fundacji Sztuki Osób Niepełnosprawnych"
Słowem i kształtem". W 2004 roku wiersz poetki „Tryptyk
morski” uzyskał wyróżnienie w ogólnopolskim konkursie
literackim „Morze z daleka i z bliska”, zorganizowanym przez
Miejski Dom Kultury w Świnoujściu i Klub Literacki „Na Wyspie”.
Również w edycji tego konkursu w 2006 r. otrzymała wyróżnienie
za swoją poezję o tematyce morskiej. Natomiast w edycji z 2009 r.
otrzymała laur Srebrnego Konika Morskiego. Własnym nakładem wydała
zeszyt literacki „Deklaracja”.
- Listopad już nie jest taki
smutny, po tym spotkaniu wyjrzały promyki słońca – powiedziała jedna
z uczestniczek wieczoru po spotkaniu.
Wyspiarz niebieski nr 45 19-25 listopada 2014 r.
Senioralia 2014 z poezją
W tym roku po raz pierwszy odbyły się w Świnoujściu Senioralia. Osoby starsze miały możność skorzystania z wielu propozycji również artystycznych. jedna z nich było spotkanie z poezją przygotowane przez nasz klub. 20 października br w Miejskiej Bibliotece Publicznej swoje wiersze zaprezentowała Anna Kamińska-Szpachta.
Godzinne spotkanie zakończyło się dyskusją nie tylko na temat zaprezentowanych wierszy, ale również na temat trwających 10 dni Senioraliów.
Z poezją na Warszowie
W piątek 9 maja 2014 r. w filii Miejskiego Domu Kultury na Warszowie spotkaliśmy się poetycko z mieszkańcami tej dzielnicy Świnoujścia. Tutaj zawsze nasza poezja jest mile przyjmowana. Tak było i teraz. Własną nastrojową poezję czytali: Teresa Niezgodzka, Edyta Rozenfeld, Maciej Napiórkowski i Anna Kamińska-Szpachta. Czytała ją także jedna z mieszkanek Warszowa.
Siedzą od lewej Edyta Rozenfeld, Teresa Niezgodzka
Kwietne spotkanie w Przytorze
30 kwietnia 2014 r. w Domu Kultury w Przytorze odbyło się sympatyczne spotkanie z wiosenną poezją. Bez i inne wiosenne kwiaty przewijały się w wierszach czytanych przez poetki z Klubu Literackiego "Na Wyspie" - Edytę Rozenfeld, Teresę Niezgodzką, Janinę Garczyk, Aleksandrę Schmitt, Annę Kamińską Szpachta. Oprócz własnych wierszy panie czytały także wiersze Tuwima, Asnyka, Bełzy i innych wielkich poetów polskich. Spotkanie było również okazją do przypomnienia 10 rocznicy przystąpienia Polski do Unii Europejskiej.
Spotkanie prowadziła Teresa Dawid kierująca placówką w Przytorze.
Poezja w miejscu sztuki44
W sobotę 15 marca 2014 r.. świnoujścianie mieli okazję do uczestniczenia w galerii miejsce sztuki44 w kolejnym elemencie projektu "tożsamość miejsca" budującego społeczność lokalną przez sztukę.
Projekt realizuje kustosz tego miejsca Andrzeja Pawełczyka. W projekcie wzięli udział świnoujscy poeci skupienie w klubie literackim "Na Wyspie" oraz chór "Chwaty" z solistką Tamarą Szczepańską, pracujący pod kierunkiem Barbary Okoń.
Wieczór pod nazwą "noc - moc poetów" rozpoczął się o nietypowej godzinie, bo o 19.44. Wypełniła go poezja śpiewana i slam poetycki, którym przysłuchiwała się spora grupa osób zainteresowana tego typu wydarzeniem w mieście. Poezja śpiewana Bułata Okudżawy przeplatała się ze strofami wierszy miejscowych poetów. Prezentowali je: Jarosław Masłowski, Alfreda Ferschke, Janina Garczyk, Ewa Bugajna, Anna Kamińska-Szpachta, Teresa Niezgodzka, Aleksandra Schmitt, Maciej Napiórkowski.
Spotkanie było też skierowane do poetów niezrzeszonych. Klubowicze zapraszali do wzięcia czynnego udziału w spotkaniu. Odważyły się wystąpić dwie osoby, mimo iż na sali było więcej znanych w Świnoujściu osób piszących wiersze. Może odważą się następnym razem. Spotkanie z poezją trwało ponad dwie godziny. Zakończyło się toastem za pomyślność i dalszą wenę twórczą.
Poeci, widownia i Andrzej Pawełczyk
Maciek Napiórkowski i Jarek Masłowski (czyta)
Widownia i Maciek Napiórkowski
|
|
|
|
|
|
|
|
|