Strona klubowa
 
             

   strona główna      wiersze dla dzieci i wnuków
 
Teresa Niezgodzka
 

Bal

duża lala
zwana Anią
ma nową suknię
całą w kolorowe kwiaty
grzywkę
równo podstrzyżoną
włosy
w kok upięte
kokardę czerwoną
buzię uśmiechniętą
gotowa jest na bal
 
 
 wnuczka Martynka
 

Konik

Gdzie jesteś koniku
Chodź do babci
Chodź do Martysi
Co robi konik brązowy
Ciągnie dorożkę
Mamo
Tato
U babci Tereski
Jest konik
Gdzie
Na balkonie
 
 

Kotki

siedzi w trawie

rudy kotek
trzepie uszkami
obok
czarny się rozłożył
mrugając powiekami

nagle

rudy kotek poszedł

węszy coś pod drzewem
czarny kotek
patrzy w górę
zachwycony
ptasim śpiewem
 
 
wnuczek Kornel
 
 
Marzyciel
 
Mały biały samochodzik
Po chodniku „chodzi”
Taka przyszła ci ochota
Kupić auto na pilota
Nie wystarczy na papierze
Malowany rączką
Taką kredką kolorową
A co z jazdą na rowerze
Wolisz auto sportowe
Gotowe do drogi
A znasz znaki drogowe
Nie – bo cztery latka masz
Ale marzyć zawsze trzeba
Zwróć oczęta w stronę nieba
I proś zawsze z całej siły
By marzenia się spełniły
 
 

Jeż

Ach och
Aleś ty gruby
Ciężki i tęgi
Cały zielony
W tęczowe pręgi
Co za bojowe
Zadanie masz
Od kolacji
Po śniadanie
Trzymasz nocą straż
Pilnuj
Wnusi babci
Naszych ubrań
Naszych kapci
 
Janina Garczyk
 
 
Biały poranek
 
Obudził się ranek biały
W śnieżnej pierzynie cały
Ze zdziwienia oczy przeciera
Na wszystko ciekawie spoziera
Na dachach bieleją czapy
W ogrodzie bałwan pyzaty
Mróz firanki na szybach maluje
Zimie wiernie asystuje
To ona w nocy zawitała
I tych cudów dokonała
Radości będzie bez liku
Dziecięcych zabaw i krzyków
I choć nie jest kolorowo
Jednak pięknie i baśniowo
 
 
Szadź
 
W pejzaż białych koronek
spowity park cały
jak w królestwie baśniowym
tajemniczy wspaniały
 
Na brylantowej ławce
przysiadł dumnie
kot biały
cały oszroniony
 
Może to królewicz
w kota zaklęty
 
 
Tancereczki
 
Lecą z nieba płatki białe
Tancereczki małe
Tyle dziwów dookoła
Tyle cudaczności
Jeszcze nie widziały
Więc tańczą z radości
Wirują i podskakują
Nieświadome wcale
Że za chwilę opaść muszą
Zmienić się w śnieg biały  
 
Obrażone boćki
 
Przyleciały boćki dwa
Lamentują kla kla kla
Tutaj gniazdo nasze było
Wszystko wokół się zmieniło
 
Nie ma gniazda
Chaty nie ma
Ani sadu ani łąki
Za to wieża wielka stoi
Jakieś rury i maszyny
 
Podróż była tak daleka
A nikt tutaj nas nie czeka

I ogromnie obrażone

Poleciały w inną stronę
 
 
 
Aleksandra Schmitt
 
 
Zuzia
 
Przyszła do Zuzi płacząca lala
Zuzia jest mała nic nie rozumie
mama na rączki jej brać nie pozwala
 
Porządek w domu się zmienił
tę lalę mama w swych rękach tuli
pieści kołysze
 
Zuzia zdumiona
ta którą ma
sama na rączkach nosi
 
Chce wiedzieć dlaczego
mama na boku ją stawia
przecież chce się z nią bawić
do wózka wkładać
 
Mama tłumaczy
musisz poczekać
aż podrośnie braciszek
by radośnie się z nim bawić  
 
 
wnuczek Kacperek
 
 
Podwórko


gospodarzu co się dzieje
na podwórku wielka wrzawa
pies na kota wciąż ujada
że mu z misy kąski zjada
myszy kota się nie boją
popiskując żarty stroją
kury gdaczą
jajka znoszą
na podwórku się panoszą
a kogutki
tam w kurniku
ciągle pieją ku ku ryku
gąski syczą
ostrzegają że uszczypną
konik rży i parska
prosiaczek przy korytku mlaska
indyki w czerwonych koralach
dumnie paradują
gulgocząc do zgody nawołują
kaczki głodomory
kwaczą kwa kwa kwa
któż nam jeść tu da
koza beczy
zejdź mi z drogi
krówka na to
po cóż weszłaś w moje progi
owca beczy
dajcie pokój
czas najwyższy
by był spokój

 

 
 
Regina Orzechowska
 
 
Miglanc
 
Słychać drapanie do drzwi
to nasz piesek Miglanc
pragnie do nas przyjść
 
Nie chce samotnie
spędzić nocy w korytarzu
woli raczej poleżeć
przy łóżku Jaśminki i Oli
w sypialni

Uwielbia bardzo wychodzić na spacer

Dla niego każde dziecko
to przyjaciel
 
Marzy o wielkiej kości
którą zjadłby ze smakiem
i o podarowanej piłeczce
gdy był małym szczeniakiem
 
 
 córka Jaśminka
 

Jaśminka

Kto wymyśla wierszyki i piosenki,
aby rodzicom było weselej?
Kto sprząta i pomaga przy obiadku
oraz podlewa ładnie kwiatki?
Kto pomaga przy praniu,
opiekuje się młodszą siostrzyczką, jak niania?
Kto ładnie odmawia paciorek
i dobrze uczy się w szkole?
To nasza kochana Jaśminka,
która ma słodką minki
i sobie ciągle marzy,
że przebywa na pięknej plaży.
 

Myszka

Zamieszkała u nas myszka,
która pewnie z pola przyszła.
 
Mieszka sobie pod podłogą
i wyczynia harce w nocy.
 
Zajrzy czasem do łóżeczka.
Połaskocze łapką plecy.
 
Wydaje delikatne dźwięki
i czeka na przekąski z serkiem.
 
 
 
córka Ola
 
 
 
Ważka

spójrz na ważkę
leżącą na morskim piasku
jej skrzydełka
zamoczone przez fale
jeszcze się poruszają

podnieś ją czym prędzej
i zanieś w bezpieczne miejsce
niech ogrzeje się w twoich dłoniach
i promieniach letniego słońca

podaruj ją wiatrowi
aby uniósł ją tam
gdzie jest łąka
pełna nektaru i miłości
 
 

Jesienny skrzypek

Kto tak skacze
i nisko lata
ścigając się z nami,
co krok.
Kto gra jak skrzypek
na strunach babiego lata.
Na pewno to nie jest chrząszcz.
Kto tak zmienia kolory
i chowa się w trawie śledząc każdy nasz ruch.
Kto wreszcie wskoczył
w środek gitary
i ma bardzo dobry słuch.